Dziękuję wszystkim tym, którzy zaglądali tu mimo braku mojej aktywności :-)
Przez te miesiące nieobecności sutasz fatycznie został zdegradowany przez inne obowiązki, ale ileż się działo przez ten czas! Powstał nasz wymarzony domek, przeprowadziliśmy się, ciągle urządzamy i ciągle jeszcze sporo pracy, jak to z domem :-) Urodziła się nasza druga córcia Alicja, moje serduszko. W tym czasie udało mi się jeszcze ukończyć technika usług kosmetycznych..W sutaszu mi nie pomoże, ale i taka wiedza się przyda :-D Dużo się działo, wiele szczęśliwych chwil :-) I tym sposobem minęło wiele miesięcy, ale mam nadzieję, że jestem trochę usprawiedliwiona :-) Wierzę, że teraz uda mi się częściej wracać do szycia:-)
Zapraszam Was do obejrzenia pierwszych po tym czasie kolczyków :-)
Lekkie, ażurowe, subtelne.. Bez żadnego podszycia :-) Jak Wam się podobają?
Pozdrawiam, Mirela
Piękne kolczyki :) Gratulacje dla tak wspaniałej rodzinki :)
OdpowiedzUsuń