wtorek, 17 lutego 2015

Ajoure lagoon/ soutache necklace

Witam Was, dzisiaj pokazuję naszyjnik :-) Nieco inny niż zazwyczaj, bo ażurowy z minimalnym podszyciem. Miewałam już w swoich pracach krótkie ażurkowe epizody jak np. Esy floresy , ale teraz postanowiłam zrobić coś z większym błyskiem i jednak mniej symetrycznego niż zwykle... Przyznam, że symetria trochę mnie prześladuje i nawet jak zakładam, że ma być inaczej zazwyczaj kończy się symetrycznie ;)




Zapięcie na trzy guziczki.


Na modelce prezentuje się tak :-)









6 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawy wzór. W naszyjniku podobają mi się te urocze zawijaski i właśnie asymetryczność. Ta jest okropnie ciężka do wykonania. Mam podobne trudności z niesymetrią. Pewnie dlatego, że człowiek jest stworzony symetrycznie i ma to wbudowane w swój "twardy dysk" ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Bardzo podoba mi się Twoja teoria na symetrię hehe może coś w tym jest :) Pozdrawiam ! :)

      Usuń
  2. Nie przepadam za sutaszem jednak ten naszyjnik jest przepiękny w swojej nietypowości.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jej, jaki piękny naszyjnik....taki secesyjny...Cudowny!
    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :)