No i są wreszcie kolczyki:) I od razu długie i efektowne:) Obok elementu sutaszowego- ważny , a nawet
pokuszę się rzec kluczowy element- pawie pióro, które w głównej mierze narzuciło kolorystykę całości. Idealne na szalone wyjścia albo po prostu wszędzie tam gdzie chcemy być zauważone :))
Oprócz piór[ niewielka różnica w wielkości pawich oczek] i sutaszu użyłam koralików crackle, szklanej drobnicy oraz w centralnym punkcie fasetowanego kryształu. Tył podszyty alcantarą w kolorze ciemnego
brązu, srebrne sztyfty. Dł. elem. sutaszowego 6 cm, całość 14 cm.
Pozdrawiam !
Piękne kolorki, bardzo ciekawy pomysł ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
pomysł i kolczyki rewelacja :)
OdpowiedzUsuńPawie pióra i sutasz, super pomysł, kolczyki bomba, piękne! Pozdrawiam i dziękuję za zaproszenie, będę do Ciebie częściej zaglądać.
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwowania mojego bloga
http://ewuva.blogspot.com/
Bardzo dziękuję!
OdpowiedzUsuń